Sucha Bela i Przełom Hornadu

//Sucha Bela i Przełom Hornadu

Zbliżał się koniec wakacji, kiedy wyruszyliśmy na dodatkową wycieczkę do Słowackiego Raju. Z wielu atrakcji Narodowego Parku Słowacki Raj wybraliśmy wąwóz Sucha Bela i szlak turystyczny Przełom
Hornadu.


Wędrówkę rozpoczęliśmy od Suchej Beli wąwozu o długości około 4 km. Mała ilość opadów sprawiła, że zgodnie z nazwą Sucha Bela, okazała się całkiem sucha. Nie mieliśmy problemów z wielokrotnym pokonywaniem potoku o nazwie – Sucha Bela.

Wszyscy dobrze się bawili pokonując kolejne kładki z drewnianych pni, stalowe drabiny i stupaczki – półeczki na skałach. Nie zawsze jest tak łatwo, w czasie dużych opadów deszczu nawet sztuczne ułatwienia nie zapewniają przejścia suchą stopą.
Prognozy zapowiadały upalny dzień, świadczyły o tym dosyć skąpe ubiory turystek i turystów. Nas przed upałem chroniły wysokie do 200 m ściany wąwozu i przyjemna wilgoć kolejnych wodospadów.

Następną atrakcją na naszej trasie było Klasztorzysko (744 m n.p.m.) rozległa polana w centrum Słowackiego Raju.

Na polanie znajdują się ruiny klasztoru kartuzów z początku XIV w. i schronisko. Wreszcie odpoczynek, dla chętnych możliwość zwiedzania ruin klasztoru. Dla reszty posiłek i degustacja złocistego napoju, który można było kupić w samoobsługowym stanowisku na zewnątrz schroniska.


Po odpoczynku udaliśmy się Tomaszowski Widok czyli skalną galerię, która znajduje się na lewym zboczu doliny Hornadu.

Od góry Tomášovský výhľad zakończony jest płaską skalną platformą, położoną na wysokości 667 m n.p.m., do Hornadu opada skalną ścianą o wysokości około 150 m.

Sesja zdjęciowa nie miałaby końca, gdyby nie pojawiły się oznaki nadciągającej burzy, chmury i silny wiatr.
Ile sił w nogach pognaliśmy w kierunku ostatniego odcinka naszej wędrówki – szlaku turystycznego Przełom Hornadu. Jego trasa przerzuca się z brzegu na brzeg siedmioma mostami i kładkami.


Najbardziej eksponowane miejsca na pionowych ścianach wąwozu szlak pokonuje za pomocą blisko 160 stalowych półeczek – stupaczek, a ubezpieczenia stanowi ok. 370 metrów bieżących łańcuchów.
Nie mogliśmy w pełni docenić urody przełomu rzeki Hornad, ponieważ rozpoczęła się ulewa.


Musieliśmy wydobyć z plecaków peleryny i kurtki i w deszczu kończyliśmy trasę. Nasze firmowe obuwie pokrywała warstwa błota, a odzież nie wyglądała tak jak na początku tego pięknego upalnego dnia. Zrobiło się trochę nerwowo, ale najważniejsze, że wszyscy cali i zdrowi, punktualnie dotarli do celu wędrówki czyli centrum turystycznego Podlesok.

Opracowanie tekstu: Jolanta Ciepłuch

Fot.: Damian Malcharek

Trasa: Podlesok – Sucha Bela – Klastorisko – Tomasovsky vyhlad – Przełom Hornadu – Podlesok.

Mapka trasy

No comments yet.

Leave a comment

Your email address will not be published.