Mogielica i Łopień | Beskid Wyspowy

//Mogielica i Łopień | Beskid Wyspowy

Mogielica (1170 m n.p.m.) to najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego. Wierzchołkowa część masywu Mogielicy jest nazywana przez miejscową ludność Kopą, ze względu na charakterystyczny kształt. Z punktów widokowych na szczycie i na polanach rozpościerają się szerokie widoki na Beskid Wyspowy, Beskid Sądecki, Pieniny, Gorce i Tatry.

Zrealizowana Trasa: Tymbark – Łopień (951) – Przełęcz E. Rydza-Śmigłego  – Mogielica (1170) – Wyrębiska.

Wędrówkę rozpoczęliśmy w Tymbarku. Ruszyliśmy czarnym szlakiem w kierunku Łopienia.

Ścieżka była lekko błotnista, ale lepsza niż się spodziewaliśmy. Do szczytu dzieliło nas około czterystu metrów przewyższenia, w miarę równomiernie pod górę.

Postój na śniadanie zorganizowaliśmy sobie przy chatce Koła Łowieckiego „Hubert”.

W trakcie dalszej drogi mogliśmy podziwiać piękne wiosenne kwiaty:

Pierwiosnki
Przebiśniegi
Krokusy

Lepiężniki białe

Na szczycie Łopienia szlak czarny zamieniliśmy na zielony i ruszyliśmy w dół. W oddali widać było już nasz główny cel wycieczki – Mogielicę – z charakterystyczną wieżą widokową.

Na Przełęczy Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza znajduje się pomnik, krzyż i tablice upamiętniające żołnierzy walczących o wolną i niezawisłą ojczyznę.

Z przełęczy ruszyliśmy w górę na Mogielicę, podziwiając uroki Beskidu Wyspowego

Promienie słońca budzą naturę do życia.

Na wycieczce na Leskowiec oglądaliśmy „bazie” ze śniegu. Tutaj mieliśmy prawdziwe (wyglądające jak rój pszczół 😉 )
Dla przypomnienia zdjęcie „bazi” z Leskowca 😉

Tuż przed szczytem Mogielicy znajduje się polana o tajemniczej nazwie „Wyśnikówka”.

Nie ma jak zdjęcie z głową w chmurach 🙂

Z polany rozciąga się szeroki widok na okolicę. Wzrokiem sięgnąć można było nawet Tatr. Było to idealne miejsce na odpoczynek i tradycyjną sesję z banerem 🙂

Zakumplowaliśmy się tam z pewnym symatycznym psiakiem uwielbiającym zabawę w aportowanie, który prawie złożył już do nas podanie o członkostwo. Gdyby w ostatniej chwili właściciel go nie powstrzymał, powędrowałby razem z nami 😉

Z polany już tylko chwila do szczytu z wierzą widokową i krzyżem.

Krzyż ten został postawiony z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego Oddział w Mielcu i wniesiony przez członków PTT w Wielki Piątek 2019 roku. Potwierdza to pamiątkowa tabliczka. Wśród osób wnoszących krzyż na Mogielicę byli też przedstawiciele naszego Oddziału.

Wieża niestety okazała się zamknięta. Tak że pozostało nam tylko zrobić sobie przy niej pamiątkowe zdjęcie w pełnym składzie.

Ze szczytu kontynuowaliśmy drogę zielonym szlakiem.

Z ostatniej płachty śniegu ulepiliśmy wiosennego beskidzko-wyspowego bałwana. Dostał oczy z kamyków, usta z choinkowej gałązki i elegancki nos z szyszki. Z nosa był bardzo zadowolony – co widać na załączonym selfim 😉

W okolicach Mogielicy znajduje się kilka historycznych ścieżek edukacyjnych upamiętniających niepodległościowe walki oraz pomniki na cześć bohaterów walk narodowo-wyzwoleńczych.

Kolejnym razem, na szczyt można będzie się wybrać jednym z tych szlaków.

W dzisiejszych czasach coraz bardziej docenia się wartość wolności i jednocześnie czuje się rosnącą wdzięczność do osób, które nam tą wolność wywalczyły.

Koniec.

W dobrym Towarzystwie miło się wędruje 🙂

Pełna galeria:

Mapa trasy:

Fot.: Sebastian Łasaj, OK, Artur Jarzynka

Opracowanie tekstu: Sebastian Łasaj

No comments yet.

Leave a comment

Your email address will not be published.